José Manuel Felices, lekarz: „Nigdy nie pij piwa ani napojów gazowanych, aby ugasić pragnienie; opóźniają one nawodnienie organizmu”.
%3Aformat(png)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fa73%2Ff85%2Fd17%2Fa73f85d17f0b2300eddff0d114d4ab10.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2Ffc7%2F8f3%2F6bf%2Ffc78f36bf02997b52e31c0a63daf91cb.png&w=1280&q=100)
Picie lodowatego piwa lub napoju bezalkoholowego z lodem wydaje się na pierwszy rzut oka idealnym sposobem na ugaszenie pragnienia w upalny dzień. Jednak zdaniem doktora José Manuela Felicesa, wybór ten może okazać się błędem, jeśli tak naprawdę zależy nam na nawodnieniu. W filmie udostępnionym w mediach społecznościowych specjalista ostrzega, że napoje te, zamiast pomagać, mogą wręcz opóźniać proces nawadniania organizmu.
Felices wyjaśnia, że główny problem z piwem tkwi w zawartości alkoholu. „Alkohol hamuje produkcję hormonu antydiuretycznego”, substancji odpowiedzialnej za regulację ilości wody wydalanej z moczem. Kiedy ten hormon jest zaburzony, nerki są zmuszane do wydalania płynów zamiast ich zatrzymywania, co powoduje „nieznośną potrzebę oddawania moczu”, której wielu doświadcza po kilku piwach.
@doctorfelices Piwo może wydawać się świetnym sposobem na ochłodzenie się i nawodnienie? Ale bez względu na to, jak zimne jest, może być kontrproduktywne ❌ Alkohol mówi nerkom, aby nie zatrzymywały wody i jej nie wydalały, przez co wydalają jeszcze więcej płynu niż go przyjmują! ? Coś podobnego dzieje się z napojami gazowanymi, zwłaszcza jeśli zawierają kofeinę ☕️, która również pobudza potrzebę oddawania moczu? Jeśli szukasz nawodnienia, czy jest wyraźny zwycięzca? Wyślij ten film do osoby, która nawadnia się piwem lub napojami gazowanymi i obserwuj mnie , aby uzyskać więcej wskazówek, które poprawią twoje zdrowie ?? #lato #lekarze #zdrowie #woda #nawodnienie #piwo ♬ oryginalny dźwięk - Doctor Felices
Oznacza to, że organizm nie tylko traci spożyty napój, ale może wydalić więcej płynu, niż przyjął. Rezultat: odwodnienie i złudne poczucie ulgi. „Niezależnie od tego, jak zimne jest piwo, może przynieść odwrotny skutek” – ostrzega lekarz, podkreślając, że temperatura nie rekompensuje negatywnego wpływu alkoholu na nawodnienie.
Specjalista skupia się również na napojach bezalkoholowych, nie tylko tych zawierających alkohol. Wyjaśnia, że nawet te niskokaloryczne lub po prostu „bezkaloryczne” mogą mieć negatywne skutki. Przyczyną są zawarte w nich substancje, które spowalniają wchłanianie płynów w żołądku, a tym samym opóźniają proces nawadniania organizmu.
Do tego dochodzi jeszcze jeden czynnik: kofeina. „Jeśli zawierają kofeinę, stracimy wodę” – ostrzega Felices. Ten środek pobudzający działa moczopędnie, zwiększając produkcję moczu i w konsekwencji sprzyjając utracie płynów. Innymi słowy, picie napoju gazowanego z kofeiną, gdy jest się spragnionym, przypomina gaszenie pożaru benzyną: nie tylko nie pomaga, ale może wręcz pogorszyć sytuację.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F043%2Fc5f%2F4c6%2F043c5f4c652ad2e6135f1861aa5212bc.jpg)
Lekarz nie demonizuje tych produktów, ale zaleca ich spożywanie z pełną świadomością ich działania. „Istnieją inne powody, które mogą skłonić do sięgnięcia po napój bezalkoholowy lub piwo, ale podejmij decyzję w oparciu o wiarygodne informacje” – podkreśla. Kluczem jest, aby nie mylić przyjemności z nawodnieniem: delektowanie się smakiem lub kontaktem z innymi to jedno, ale przekonanie, że napoje te pełnią tę samą funkcję co woda, to zupełnie co innego.
Felices podkreśla, że jeśli chodzi o uzupełnienie płynów, niekwestionowanym zwycięzcą jest woda. Nie zawiera ona dodatku cukru, alkoholu ani stymulantów, które zaburzają równowagę płynów, a jej wchłanianie jest szybkie i skuteczne. Co więcej, regularne picie wody w ciągu dnia pomaga zapobiec odwodnieniu, zanim pojawi się uczucie pragnienia.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F238%2F0aa%2Fe01%2F2380aae014af46605a0e11ce15900856.jpg)
Jednym z powodów, dla których wiele osób sięga po piwo lub napoje bezalkoholowe w upalne dni, jest natychmiastowe uczucie chłodu. Nasycenie dwutlenkiem węgla, lód lub temperatura napoju zapewniają natychmiastową ulgę w ustach i gardle, ale efekt ten jest jedynie chwilowy. Problem polega na tym, że po kilku minutach organizm może mieć mniej płynów niż przed wypiciem.
Dlatego, chociaż produkty te mogą stanowić element zbilansowanej diety i być spożywane w czasie wolnym, eksperci podkreślają, że nie powinny one zastępować wody jako głównego źródła nawodnienia. Nawet podczas wysiłku fizycznego, po przebywaniu na słońcu lub po obfitym posiłku, woda pozostaje najbezpieczniejszym i najskuteczniejszym sposobem na uzupełnienie płynów.
El Confidencial